Teraz jest 10 lis 2024, o 21:21

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Moderator: Arti

Autor Wiadomość
 Tytuł: paliwko
PostNapisane: 4 maja 2010, o 20:37 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 lis 2009, o 22:12
Posty: 1311
Imie: jacek
Motocykl: buza
TEORIA SPISKU SPALANIA I PALIWA.
tekst ten napisałem ładnych kilka lat temu na potrzeby strony www.honda-podkarpacie.pl a jego założeniem było obalanie z dupy wyciągniętych teorii, że zalanie do silnika paliwa o kilka oktan bogatszego zwiększa jego moc.... jedziemy


Na początek, tak ogólnie czym jest benzyna? Benzyna jest mieszaniną różnych związków chemicznych składająca się głównie z węgla, ok.85% i 14%wodoru(węglowodory) oraz tlenu(alkohole), a także innych związków takich jak zanieczyszczenia(siarka) czy spowalniacze reakcji spalania (cztero etylek ołowiu, a w bez ołowiówkach związki azotu sodu i potasu). Aby proces spalania był odpowiednia sprawny benzyna musi być odpowiednio lotnna. Stąd dodatki wyjątkowo lotnego propanu lub pentanu i stąd to pssyt podczas otwierania korka. Paliwa zimowe mają większą zawartość substancji lotnych od letnich w celu poprawy rozruchu zimnego silnika. Po za tym benzyna może mieć domieszki różnych uszlachetniaczy, typowych dla danego producenta benzyny. Powinno się napisać benzyna powinna być, ponieważ to, co lejemy na stacji do zbiornika charakteryzuje się nie tylko deklarowaną na dystrybutorze liczbą oktanową. Ważne są również inne pozornie mało znaczące. Inny ciężar właściwy może świadczyć o tym, że paliwo zostało skomponowane z płynów mających nie wiele wspólnego normą. Inna niższa temperatura parowania czy temperatura zapłonu, zakłuca proces spalania do tego stopnia, że iskra nie jest już początkiem tego procesu. Pojawia się..

Przedwczesny zapłon
To nie to samo, co spalanie stukowe, ale może do niego doprowadzić. Jest to rozpoczęcie procesu spalania jeszcze przed wystąpieniem iskry spowodowane bardzo nagrzanym elementem w komorze spalania /nagar, świeca o zbyt dużej ciepłocie, przegrzany zawór itd./ lub chemicznymi pozostałościami po poprzednim procesie spalania. Nie dochodzi do warunków rozpoczęcia spalania stukowego.

Spalanie detonacyjne/stukowe
W komorze spalana mieszanka nagrzewa się od gorących elementów komory, dodatkowo podczas suwu sprężania mieszanka otrzymuje jeszcze dodatkową energie cieplną wynikłą z procesu sprężania. Po przekroczeniu pewnego progu cieplnego, odparowana mieszanka zamienia się w gaz wybuchowy, którego nie kontrolowana eksplozja następuje samoczynnie lub od gorących krawędzi w komorze spalania prędkość płomienia w takim przypadku przekracza / dzięki turbulencjom / prędkość dźwięku, czyli ok. 300m/s, co jest nie porównywalne z normalnym procesem spalania, którego prędkość wynosi 40-50cm/s (bzdurą jest obiegowa opinia, że przy spalaniu detonacyjnym mieszanka zapala się w całej swej objętość tym samym momencie). Słyszalnym efektem tego typu spalania są uderzenia fali ciśnienia o tłok i ścianki komory spalania. Wywołane taką zupą efekty mogą uszkodzić silnik całkowicie lub znacznie zmniejszyć jego żywotność. Klinicznym przypadkiem zniszczeń są termiczne deformacje grzybków zaworów ssących oraz pęknięcia i ubytki tłoków wzdłuż krawędzi denka ponad górnym pierścieniem. Później a czasami wcześniej następują uszkodzenia wtórne zaciemniające przyczynę i obraz zniszczeń

Ołów
A dokładnie czteroetylek ołowiu pojawił się w latach 20 tych, jako cudowny środek na podniesienie liczby oktanowej paliwa / z około 50 do78/ przy zastosowaniu jedynie 0.25 do 0.5 g/l, co pozwoliło na zwiększenie stopnia sprężania i zaowocowało konstrukcjami coraz lepszej wydajności i mocy. Wprowadzenie do użytku katów spowodowało zaniechanie używania tego cudownego środka, spowodowało pogorszenie właściwości paliwa, na co producenci zareagowali początkowo obniżeniem stopnia sprężania w swoich produktach, by potem zniwelować ten problem po przez opracowanie doskonalszych komór spalania. Czteroetylek spełniał jeszcze jedną bardzo ważną funkcje, zwłaszcza w silnikach mocno obciążonych /lotnicze, sportowe/, a mianowicie smarowanie… zwłaszcza dla zaworów wydechowych/ nie spala się do końca, a najczęściej pozostaje dużo wolnego ołowiu, który paradoksalnie poprawia warunki pracy zaworów przez swą miękkość, /czyli jak panewka na korbie/, których warunki pracy są fatalne w tychże jednostkach gdyż najczęściej proces wydechu rozpoczyna się w czasie gdy mieszanka jeszcze się pali, olej spływając po prowadnicy jest po prosty spalany, ołów osiadając na grzybku i gnieździe, czyli elementach mających najgorsze warunki pracy je po prostu poprawia swą miękkością. Obecnie brak czteroetylku w paliwie nie stanowi problemu, gdyż producenci coraz mniej produkują aut o wysokich osiągach na korzyść ekonomicznych dupo-wozów.

„Ewolucja paliw
Dzięki zarozumiałym politykom i porąbanym ekologom, nasze pojazdy od lat poddawane są brutalnym testom na wytrzymałość na różne sposoby. Dodawanie alkoholu do paliwa modne zrobiło się od lat siedemdziesiątych dzięki rolniczemu lobby, co skutecznie zmniejsza kompatybilność paliwa z gumą i tworzywami stosowanymi w osprzęcie zasilania, a jego wyjątkowa zdolność do pochłaniania wody /pijcie szybko, bo samo się rozcieńcza/, może doprowadzić do powstania niezłej kałuży na dnie zbiornika. Po pozbyciu się ołowiu z paliw trzeba było go zastąpić jakimś cudownym środkiem/związkiem. Na tapetę poszły związki aromatyczne, np. lubiany przez producentów toluen /wzrost udziału o, około 25%/, co pogorszyło życie i tak już nieźle skopanym przez spirytusy gumkom i plazdikom. Kolejny dodatek, którym nas uszczęśliwiają producenci za namową ekologów to MTBE zawierający w sobie tlen, mający na celu dokładniejsze spalanie mieszanki i przyspieszenie korozji, która i tak nieźle się panoszy w naszym zbiorniku przez alkohol i związaną przez niego kranówke, dodatkowo ten cudowny eko - dodatek zmniejsza własności energetyczne paliw, w efekcie dłuższe nagrzewanie się komory spalania a co za tym idzie mało kompletne i kwaśne spalanie, wolniejszą reakcje na gaz a co za tym idzie zwiększanie wydechu nie kompletnie spalonej mieszanki(nie kumam ekologii! Z gówna w gówno). W silnikach, 2sówowych zauważalnie sprzyja zatarciom.
Pozostaje jeszcze radosna twórczość ludzka… czyli chrzciny to już jest nie test, tylko poligon doświadczalny. Proceder ten zaczyna się w rafineriach, poprawkę robią dystrybutorzy, by ostatniego gwoździa do trumny naszym motorkom mógł wbić właściciel stacji czy sieci stacji… nie będę się rozpisywał nad metodami patentami, powiem tylko, że tankujemy bardzo dużo dodatków zupełnie przypadkowych, które skutecznie zabijają i pogarszają osiągi naszym kochanym motorkom. Zdanie to nie obchodzi i nie tyczy się kierowców jeżdżących na emeryta, autem kupionym na raty, i rodowitych krakusów, którzy w weekend jadą do mamusi na wieś, ze względu na cegłę pod gazem ich auta jeżdżą za równo na wodzie jak i na ropie jak i na powietrzu, byle silnik nie rzucił palenia.

Ważne parametry paliwa wpływające na osiągi silnika to liczba oktanowa i krzywa odparowania benzyny.

Krzywa odparowania jest to charakterystyka, która mówi ile to wachy nam wyparuje samo ze zbiornika w określonym czasie i temperaturze. Parametr ten determinuje jakość benzyny w znacznie większym stopniu niż liczba oktanowa. Dobra, ale kogo ten parametr może obchodzić? Na pewno nie właścicieli silników eksploatowanych w ruchu ulicznym, jak i emerytów, właścicieli aut na raty no i krakusów, wkurza tych, którzy jeżdżą tylko w niedziele na msze i z powrotem, bo więcej, wachy mu wyparuje niż spali. Ale dla ludka, który lubi dać w palnik to potwornie ważny parametr. Ale jak on działa. A no tak, że duża lotność paliwa sprzyja jego lepszemu rozpyleniu, czyli zmniejszeniu wielkości kropli w mieszance. Co to daje? A no więcej niż Wiatroskiemu wóda, zwiększą ilość kropelek, co sprawia, że zwiększa się sumaryczna powierzchnia styku paliwa z tlenem, co poprawia szybkość, jakość oraz zwiększa wygenerowaną energie podczas spalania. Dodatkowo mała kropelka to mała jej masa, to zmniejsza prawdopodobieństwo, że na zakręcie w kanale dolotowym kropelka pchana siłą bezwładności trafi na ściankę i w efekcie nie dotrze do komory spalania. Parametr ten kiedyś przełożył się na wielkość chłodnic w silnikach „sportowych”. Taaaaa, co ma chłodnica do paliwa. Zastosowanie dużych chłodnic pozwala na obniżenie temperatury ścianek w komorze spalania, i kanale dolotowym, która w cywilnych silnikach waha się około 100 110degC, przy temperaturze chłodziwa na poziomie 90degC. Łącząc temperaturę ścianki komory z dużą lotnością paliwa mamy związek jakości mieszanki w stosunku do lotności paliwa. A teraz ciekawostki. Przyjmijmy, że wacha, którą wlaliśmy do baku ma bardzo dużą lotność. Obniżając temperaturę ścianki komory spalania i dolotu, zwiększamy gęstość powietrza (tlenu) zassanego znajdującego się w komorze, a dzięki dużej lotności paliwa nie pogarszamy jakości mieszanki(to nie to samo co skład mieszanki). Obniżenie temperatury w komorze może nam dać zysk kilkunastu koni przy zejściu z temperaturą ścianki komory do 85 90 degC. Zrzut kolejnych 10deg da nam w prezencie kolejne kilka koni. Są silniki, które full power złapią przy 70degC /pomijając silniki dragów, które konstruowane są na temperaturę 50deg i mniej/. Dlaczego tak się dzieje? Wspominałem już o stosunku masy zassanej do temperatury, czyli też ilości zassanego tlenu, a dużo tlenu to dużo ergi(w uproszczeniu). W chłodniejszym silniku proces odparowywania resztek paliwa ze ścianki nie będzie powodował fali przeciwstawnej do zasysanego powietrza, ale to już ciekawostka dla konstruktorów dragów gdzie jeden atom tlenu, nie lecący w odpowiednią stronę to katastrofa. Dobra, ale czy w chłodniejszym silniku nasze paliwo po chrzcinach z resztą wielokrotnych (dobrze, że ksiądz nie czyta) zdąży odparować/rozbić się na tak małe kropelki, aby proces spalania przebiegł prawidłowo? Przy wyższych obrotach nowoczesne paliwo prosto ze stacji może mieć z tym, tyci pyci problem. Poważne firmy handlujące paliwem na naszym rynku w końcu wpadły na pomysł, aby ominąć wiernych ponad wszystko i chrzczących wszystko, co im w łapy wleci dystrybutorów. Więc zaczęli sprzedawać Vpower'a i ultimate'e, omijając lokalną sieć dystrybucji lub na miejscu uszlachetniając to, co leją do zbiorników na stacjach. A do sportu dostarczają specjalne /czytaj drogie/ i bardzo lotne paliwa prosto z laboratorium. Nie wolno się zwieść super wysoko oktanowym paliwom, bo są one dedykowane do silników doładowanych, gdzie energia sprężania powietrza daje mu taką temperaturę, że odparuje w nim wszystko, co wlejemy łącznie z gnojówką od zaprzyjaźnionego gospodarza, tu tylko i wyłącznie liczy się oktan, jaki by nie był, lotność ważną dla silnika atmosferycznego można tu olać z góry na dół. W turbo ze względu na ciśnienia i temperatury końca sprężania są ważne spowalniacze spalania/oktany/, a nie lotność paliwa. Zastosowanie paliwa wysokooktanowego w silniku wysokoobrotowym powoduje wyraźny spadek mocy w górnych rejestrach obrotów, tendencje do czkawki przy daniu w palnik, nie mówiąc o dziwnych obniżeniach obrotów maksymalnych (no nie tylko komp odcina, ale paliwo wysoko oktanowe też). Dla tego należy raczej przestrzegać zaleceń producenta silnika w stosunku do lanego paliwa. Kombinując z paliwem sportowym należy zwrócić uwagę na tzw. punkt 90% (czas. przy której odparowało 90%próbki w temp 70deg). W większości silników lepsze moce uzyska się przy wyższym punkcie 90%, niż przy większej liczbie oktanowej

Liczba oktanowa

Litr izo oktanu (LO=100) ma taką samą energie spalania jak litr heptanu(LO=0), a benzen mając wysoką LO spala się 15% szybciej niż mieszanki o niższej LO. Tankowanie paliwa o wyższej LO nie da nam nic mocy o ile nie założymy turbałki, lub nie zwiększymy stopnia sprężania. W europie do określenia LO stosuje się liczbę RON (liczba oktanowa badawcza, czytaj więcej wyliczona, mniej sprawdzona), w USDM i JDM używa się liczby PON, która jest średnią z RON+MON(Motor Octane Number – liczba oktanowa motorowa), jest liczbą wyznaczaną doświadczalnie za pomocą specjalnego silnika o zmiennym stopniu sprężania. Test motorowy przeprowadzany jest przy wyższej temperaturze mieszanki zasilającej silnik, przez co liczba MON jest przeważnie 6 -12 jednostek niższa niż RON. Paliwa lotnicze oznaczane są według specyfikacji SON (Supercharge Octane Number liczba oktanowa doładowania), która składa się z dwu liczb. Pierwsza liczba to test ze stałą prędkością podczas lotu z właściwą mieszanką, a druga to test podczas max doładowania i bogatą mieszanką podczas startu. Dla nas ważne jest to, że w przeliczeniu na normalne oktany jej LO = 108-110 oktan.


LABORATORIUM

Paliwa wyścigowe
Szereg producentów oferuje paliwa zwiększające lub pozwalające zwiększyć moc silnika. Wybór paliwa powinien odbyć się według tego, co napisałem o lotności i liczbie oktanowej, oraz według zaleceń producenta.

Mieszanie paliw

Mimo że brzmi do [beeep], to mieszanie paliw bezołowiowych ze stacji z paliwem sportowym (są to paliwa ołowiowe) ma spory sens budżetowy. A to z powodu, że działanie czteroetylku ołowiu nie jest linearne. Pierwszy gram ma determinujący wpływ na benzynę, kolejny dużo słabszy, następny marginalny, a kolejne pomijalny. Wymieszanie fifty/fifty bardziej podniesie LO bezołowiówki niż obniży LO paliwa lotniczego.


Dodatki do benzyny.
1 przeciw przedwczesnemu zapłonowi i spalaniu detonacyjnemu:

METANOL
Jako dodatek stosowany do 10% i przy tej wartości podnoszący LO o 5 punktów, ma jednak prawie dwa razy mniejszą wartość kaloryczną od benzyny. Chcąc w pełni go wykorzystać trzeba skorygować zasilanie w górę o 3; 5%
ACETON
Jako dodatek stosowany do 10% podnosi LO o 3 punkty, oraz poprawia lotność paliwa, posiada większą wartość energetyczną od metanolu.
BENZEN
Wartość kaloryczna taka jak benzyny LO przy dodaniu 10% +2p.
TOLUEN
Dobry dodatek podnoszący LO lubiany przez producentów i coraz częściej przez nich stosowany, trzeba uważać aby jego udział nie był większy niż 25%.

RESZTA to dodatki w stylu octan boster z których najlepszy to MMT.

2 podnoszące moc

NITROMETAN
Dzięki 53%zawartości tlenu zapewnia proporcjonalny do zawartości wzrost mocy przy odpowiedniej korekcie zasilania. Jeżeli silnik jest doprężony do max, to 10% dodatek wymaga odprężenia o 1, odpowiednio 5% o 0.5.
10% dodatek do benzyny wymaga korekcji zasilania minimum 1.125.

METANOL
Pozwala na przyrost mocy przez podniesienie stopnia sprężania. I tak przy dodatku10% możemy sprężanie podnieść o 1.5 ale zasilanie musimy podnieść o 1.125

TLENEK PROPYLENU
Jako dodatek stosowany w ilości do 5%, pozwala na przyrost mocy 2-3% ale dla bezpieczeństwa mieszanke trzeba wzbogacić i opóźnić zapłon

NITRO PROPAN
Dodawany do 12%, daje 5-6% przyrostu mocy, ze względu na zawartość tlenu mieszankę należy wzbogacić o 1,5-2,5%

Mieszanki wykonujemy po za zbiornikiem paliwa. Błąd ilościowy czy składnikowy może doprowadzić do zniszczenia jednostki napędowej. Najlepiej korzystać z gotowych i przemyślanych wynalazków, np Nitro-X czy Nitro Plus firmy Pwer Mist, są on oparte głównie na nitrometanie.

3 poprawiające lotność paliwa i ułatwiające rozruch na zimno.
ACETON
Wystarcza, 5% aby poprawić lotność i nie pogorszyć energetyki
ETER
Działa jak aceton, ale stosowanie jest ryzykowne dla mieszającego

4 zmieniające zapach
No som i takie, jak ktoś chce, co by mu z rury wiśniówką jechało

dobra opisałem się jak dzik i co z tego wynika tak ogólnie...
wniosek ogólny jest jeden... nie warto tracić piniędzy na inne paliwo niż to o którym wspomina instrukcja, a dotyczy to wszystkich jednostek a zwłaszcza i w szczególności mocno wysilonych jednostek sportowych, gdyż można zauważyć w pewnych sytuacjach pogorszenie pracy silnika pomimo lepszego paliwa w baku, najlepiej lać na dobrych stacjach i tyle. właściciele niektórych samochodów i motocykli po zalaniu np 98, często gęsto zauważają takie objawy jak nierówna praca na wolnych, przerywanie podczas normalnej jazdy, czkawka przy dodaniu gazu, dławienie silnika na wysokich obrotach.

:)

_________________
SPONSORZY WYPOWIEDZI:
tv trwam; narodowy fundusz zdrowia; pani domu; durex; radio maryja; koło gospodyń wiejskich; bravo girl; przegląd funeralny; teleranek

czy wieczorem, czy nad ranem..... mam na wszystko wyjechane.



Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 6 maja 2010, o 09:59 
Offline
pisaż
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 lis 2009, o 21:35
Posty: 956
Lokalizacja: Kraków NH
Imie: Jacek
Motocykl: AT
w koncu rozsadny text z serii "pogromcy mitów"
Dzieki za zamieszczenie

_________________
Można, tylko....... po co?
---------------------------------------

Każdy dobry uczynek zostanie ukarany.
Przykładnie.

--------------------------------------
Wielkie rzeczy robią ci
którzy nie wiedzą że się nie da...

--------------------------------------
Boże, chroń mnie przed "przyjaciółmi"
z wrogami poradzę sobie sam...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 8 maja 2010, o 00:21 
Offline
bardzo swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2010, o 17:33
Posty: 109
Imie: Paweł
Motocykl: DL650
Wrzucam jako ciekawostkę.
Ciekawe ile w tym jest prawdy a ile reklamowego prania mózgu potencjalnych klientów.



Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 9 maja 2010, o 21:34 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 lis 2009, o 22:12
Posty: 1311
Imie: jacek
Motocykl: buza
Pawel napisał(a):
Ciekawe ile w tym jest prawdy a ile reklamowego prania mózgu potencjalnych klientów.

jeżeli chodzi o własności czyszczące to niewiele prania.... to jedyne namacalne właściwości paliw Vpower, ultimate, czy innych podobnych "uszlachetnionych" paliw. dodawane są tam różne związki które poprawiają rozpuszczanie i spalanie oleju który przemknie się przez pierścienie.
Natomiast bujdą na resorach jest mówienie że te paliwa zwiększają moc.

_________________
SPONSORZY WYPOWIEDZI:
tv trwam; narodowy fundusz zdrowia; pani domu; durex; radio maryja; koło gospodyń wiejskich; bravo girl; przegląd funeralny; teleranek

czy wieczorem, czy nad ranem..... mam na wszystko wyjechane.



Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 10 maja 2010, o 13:11 
Offline
pisaż
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 lis 2009, o 21:35
Posty: 956
Lokalizacja: Kraków NH
Imie: Jacek
Motocykl: AT
jacku - powie tak - WIKIPEDIA moze sie od cieie w tym temacie uczyc

_________________
Można, tylko....... po co?
---------------------------------------

Każdy dobry uczynek zostanie ukarany.
Przykładnie.

--------------------------------------
Wielkie rzeczy robią ci
którzy nie wiedzą że się nie da...

--------------------------------------
Boże, chroń mnie przed "przyjaciółmi"
z wrogami poradzę sobie sam...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 10 maja 2010, o 13:24 
Offline
Stowarzyszony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2009, o 19:42
Posty: 538
Lokalizacja: kraków i okolice
Imie: artur
Motocykl: vtx 1800
Hans napisał(a):
jacku - powie tak - WIKIPEDIA moze sie od cieie w tym temacie uczyc
:jaja: ..................... swoją drogom jacek -w respect przeczytałem od deski do deski


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 22 lip 2011, o 18:20 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 lis 2009, o 22:12
Posty: 1311
Imie: jacek
Motocykl: buza
żeby nie było, ścigacz zrobił fajny eksperyment w temacie :)
scigacz.pl napisał(a):
Czy im droższe paliwo i czym większa liczba oktanów, tym lepiej?

Każdy z was ma pewnie swoje ulubione sieci stacji benzynowych oraz każdy tankuje określoną benzynę. W związku z zatrważającym cennikiem, strzelamy w ciemno, że króluje ta tańsza, 95-oktanowa. Wypad na tor albo ostra pojeżdżawka? Nie zaszkodzi więc raz na jakiś czas zalać najlepszą z możliwych. A może zawsze zalewacie tą najlepszą, żeby zawsze mieć do dyspozycji pełną moc i przy okazji dbać o silnik? Postanowiliśmy potwierdzić lub obalić mit związany z paliwem. Czy im droższe i czym większa liczba oktanów, tym lepiej?

Najbardziej odpowiednim miejscem na taki test była oczywiście hamownia, na której w jednakowych warunkach można sprawdzić osiągi na wielu próbkach paliwa. Na królika doświadczalnego wybraliśmy z przedstawiciela jednej z najbardziej popularnych klas, sportową sześćsetkę w postaci Suzuki GSX-R 600 L1. W katalogach legitymuje się mocą 125 KM przy 13.500 obr/min oraz 69,6 Nm momentu obrotowego przy 11.500 obr/min, co przy okazji zweryfikowaliśmy. Testowy egzemplarz miał ponad 3000 km przebiegu. Na hamownię zabraliśmy ze sobą sześć różnych próbek paliwa i prawdę mówiąc, sami nie mieliśmy pojęcia, czego można było się spodziewać.

- BP 95
- BP Ultimate 95
- Orlen 95
- Orlen Verva 98
- Statoil 95
- Shell V-Power Racing (100+)

Wybierając Gixxera 600 nie bylibyśmy też sobą gdybyśmy nie sprawdzili różnicy pomiędzy sterowaniem silnika w trybie A i B. Jak obstawiacie, jaka jest różnica w mocy? Odpowiedź znajdziecie na końcu materiału.

Zanim zagłębicie się w analizowanie wykresów, zadajcie sobie pytanie – co tak naprawdę oznacza liczba oktanowa benzyny? Co jeszcze wchodzi w jej skład? My nie znamy dokładnej odpowiedzi, więc o radę poprosiliśmy eksperta. Żeby was nie zanudzać, obszerną odpowiedź znajdziecie na samym końcu. Teraz skupmy się na tym, co najciekawsze. Mówiąc krótko, zacznijmy hamowanie!

Porównanie paliw Orlen Verva 98 oraz Orlen 95:
98 kontra 95 - Orlen

Wynik konfrontacji pomiędzy 95, a 98 jest niejednoznaczny. Na wykresie oznaczyliśmy badanie wyłącznie próbek ze stacji Orlen, ale inni dostawcy mają porównywalne wartości. Teoretycznie stereotyp został potwierdzony, ale 0,7KM oznacza zaledwie 0,5% różnicy w mocy wytwarzanej przez silnik. Tymczasem cena paliwa jest wyższa nawet o 10%. W praktyce nikt w rzeczywistości nie zauważy różnicy w osiągach. Warto mieć na uwadze, że paliwa o wyższej liczbie oktanowej mają za zadanie przede wszystkim zapobiegać agresywnemu spalaniu detonacyjnemu w mocno wysilonych jednostkach napędowych, a nie podnosić ich moc. Pytanie więc, czy opłaca się lać droższe paliwo? Odpowiedź kilka akapitów niżej.

Porównaliśmy do siebie też próbki najbardziej popularnych paliw 95 ze stacji Statoil, Orlen oraz BP:
95 porownanie mapa A

Różny dostawca, różne osiągi – drugi stereotyp został teoretycznie potwierdzony. Praktycznie nie jest jednak tajemnicą, że paliwa mogą różnić się nawet na stacjach z tym samym logo. Czynników może być wiele – od domieszek uszlachetniających (lub wręcz przeciwnie), przez czystość cystern wożących paliwa, aż do utrzymania (lub nie) różnorakich standardów przez poszczególne filie. Powyższy wykres oznacza, że jakość paliw od wszystkich dostawców jest porównywalna. Co można znaleźć w paliwie? To znajdziecie na samym końcu w opinii eksperta.

Konfrontacji poddaliśmy też próbki 98 marki BP Ultimate oraz Verva (Orlen). Do nich jednak dołączyliśmy najdroższe paliwo dostępne na szeroką skalę – Shell V-Power Racing. Według producenta ma ono w zależności od partii 100-103 oktany oraz domieszki dbające o niskie spalanie, większą moc i trwałość silnika.
98 porownanie mapa A


Za pomoc w realizacji materiału dziękujemy hamowni Red Race w Warszawie:
Red Race logotyp

hamownia motocyklowa
pomiar na hamowni suzuki
Hamwnia motocyklowa i samochodowa Red Race
Gixxer 600 na hamowni
predkosc na hamowni
Suzuki GSX-R 600 L1 hamownia motocyklowa
Suzuki GSX-R na hamowni

Okazuje się, że najlepszy wynik osiąga Verva, choć ponownie różnice mieszczą się w granicach błędu pomiarowego. Dla osób wierzących w to, że „Racing” w nazwie benzyny uczyni z ich pojazdu potwora, musi być sporym rozczarowaniem. Szczególnie że benzyny te są sporo droższe od standardowych. Dlaczego prestiżowy Shell dał zupełnie przyziemny wynik? Powodem jest fakt, że producenci dostosowują swoje paliwa do silników przede wszystkim samochodowych, a więc wysilona i wysokoobrotowa jednostka motocyklowa może zwyczajnie „nie przepadać” za taką benzyną, co odbija się na osiągach. Podobny pomiar przeprowadzony na samochodzie mógłby dać inne wyniki. Należy też mieć na uwadze, że praktycznie wszyscy dystrybutorzy paliw w Polsce korzystają z dwóch źródeł zaopatrzenia – rafinerii Lotos oraz Orlen. Trudno więc oczekiwać ogromnych różnic, które w rzeczywistości ograniczają się jedynie do różnorakich domieszek.

Faktem jednak jest, że paliwa typu „Premium” (Verva, Ultimate, V-Power, itp.) mają sporo domieszek czyszczących. Stosowanie ich rzeczywiście może stworzyć większą moc, jednak w innych okolicznościach. Jeżdżąc zawsze na paliwie wysokiej jakości, wnętrze silnika utrzymane jest w czystości i nie powinny tworzyć się w nim tak zwane nagary. Co więcej paliwa o najwyższej liczbie oktanowej oznaczają spokojniejszy i mniej detonacyjny proces spalania. To z kolei w długodystansowym teście wykazałoby, że silnik jest mniej zniszczony, a co za tym idzie, może dysponować większą mocą i posłużyć przez więcej kilometrów.

O pomoc i profesjonalną opinię w tym zawiłym temacie poprosiliśmy doktora habilitowanego Andrzeja Kulczyckiego, profesora ITWL:

„Skład benzyn ma wpływ na szereg ich właściwości wpływających na przebieg procesu spalania w silniku i w konsekwencji na parametry jego pracy. Liczba oktanowa jest jedną z takich właściwości, lecz nie jedyną. Stąd nie można określić prostej relacji wartości liczby oktanowej do parametrów pracy silnika. Wiadomo jedynie, że ze wzrostem prędkości obrotowej i mocy silnika, zwiększa się skłonność do spalania detonacyjnego. W silnikach, których cechy konstrukcyjne pozwalają na osiąganie dużych prędkości obrotowych i mocy, stosowane muszą być benzyny o wyższych wartościach liczby oktanowej. W przypadku stosowania benzyny o zbyt niskiej wartości liczby oktanowej dla danej konstrukcji silnika, może przy określonych obrotach wystąpić spalanie detonacyjne. Przy spalaniu detonacyjnym silnik „traci moc”, a więc stosowanie benzyn o zbyt niskiej LOB i LOM [szczegóły poniżej – red.] może uniemożliwić osiągnięcie parametrów pracy wynikających z konstrukcji silnika. Stosowanie benzyn o zbyt niskiej wartości liczby oktanowej dla danej konstrukcji silnika i warunków jego eksploatacji, powoduje między innymi wzrost zużycia paliwa.”

Wszystko więc staje się jasne. Powody i efekty stosowania paliw o mniejszej lub większej liczbie oktanów macie zilustrowane i opisane powyżej. Wyboru na stacji benzynowej dokonajcie sami.

Wróćmy jeszcze na chwilę do naszego doświadczalnego Suzuki GSX-R 600. Jaką różnicę obstawiliście między mapą A i B? My strzelaliśmy w okolice 100 KM na mapie B. Oto wyniki pomiaru:
mapa A kontra B na V-Power Racing

Na koniec uraczymy was obszerną odpowiedzią na pytanie, co to jest liczba oktanowa.

Dr hab. Andrzej Kulczycki, profesor ITWL:

„Przedstawione przez Redakcję portalu wyniki testów na hamowni miały na celu dokonanie oceny wpływu jakości benzyn silnikowych na wybrane parametry pracy silnika motocykla Suzuki GSX-R 600 L1. W przedstawionych testach zmienną była benzyna. Zbadano trzy benzyny handlowe o liczbie oktanowej badawczej 95 oraz trzy benzyny o liczbie oktanowej badawczej 98 i powyżej. Autorzy testu badali relację między liczbą oktanową benzyny, a maksymalną mocą i maksymalnym momentem obrotowym silnika.

Komentując uzyskane wyniki po pierwsze należy zdefiniować pojęcie liczby oktanowej. Liczba oktanowa jest względną miarą odporności benzyny na spalanie detonacyjne. Liczba oktanowa jest oznaczana w specjalnym, jednocylindrowym silniku, w którym można zmieniać stopień sprężania. W trakcie badania benzyny zmienia się stopień sprężania, aż osiągnie się spalanie detonacyjne. Następnie przy tym stopniu sprężania bada się mieszanki wzorcowe, w skład których wchodzi izooktan. % objętościowy izooktanu w mieszance, dla której uzyskano spalanie detonacyjne przy tym samym stopniu sprężania, dla badanej benzyny określa liczbę oktanową benzyny.

Pomiar liczby oktanowej prowadzony jest według powyższej procedury przy dwóch prędkościach obrotowych silnika testowego. Przy prędkości 600 obr./min oznacza się liczbę oktanową badawczą LOB, przy prędkości 900 obr. / min liczbę oktanową motorową LOM. Dla danej benzyny LOB ma z reguły wartość wyższą np. 95, a LOM niższą np. 85.

Liczby oktanowe LOB i LOM są jednymi wielu z parametrów normatywnych określających właściwości eksploatacyjne i ekologiczne benzyn. W krajach Unii Europejskiej wymagana jakość benzyn powinna być zgodna z europejską normą EN 228, w Polsce PN-EN 228. Znormalizowane są dwa gatunki benzyn o LOB min. 95 i LOB min. 98.

Benzyny handlowe są mieszaniną różnych komponentów, z których większość wytwarzana jest przez rafinerie przy zastosowaniu różnych technologii przeróbki ropy naftowej. Benzyny o tej samej wartości liczby oktanowej LOB mogą więc mieć różny skład chemiczny. Zawierać mogą różne ilości węglowodorów parafinowych, izoparafinowych, olefinowych, naftenowych i aromatycznych. Mogą także zawierać inne związki, nie pochodzące z ropy naftowej, głównie alkohole i etery. Do najczęściej stosowanych zaliczane są alkohol etylowy i eter etylo- tertbutylowy ETBE. Jeśli zawartość alkoholu etylowego nie przekracza 5 % obj., a ETBE 15 % obj. benzyna spełnia wymagania normy EN 228 i kupujący ją nie musi wiedzieć, że zawiera ona te składniki. Producenci paliw zwykle nie wprowadzają alkoholu etylowego do benzyn o LOB 98, wprowadzają do nich natomiast ETBE.”

źródło scigacz.pl
link do oryginału http://www.scigacz.pl/Benzyna,a,osiagi, ... 16094.html

_________________
SPONSORZY WYPOWIEDZI:
tv trwam; narodowy fundusz zdrowia; pani domu; durex; radio maryja; koło gospodyń wiejskich; bravo girl; przegląd funeralny; teleranek

czy wieczorem, czy nad ranem..... mam na wszystko wyjechane.



Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 25 lip 2011, o 20:51 
Offline
bardzo swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 20:27
Posty: 320
Lokalizacja: Wieliczka
Imie: Grzegorz
Motocykl: Harley V-Rod
ok piwo i popcorn poproszę :)

_________________
chociaż kroczę doliną ciemności nie lękam się zła, bo jestem największym skur...elem w dolinie...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tylko kobiety i lekarze wiedzą, jak bardzo potrzebne i dobroczynne jest kłamstwo.
— Anatol France (François Anatole Thibault)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 16 sty 2015, o 13:01 
Offline
świeżynka

Dołączył(a): 13 sty 2015, o 22:33
Posty: 3
Imie: Iwona
Motocykl: brak
Wartościowy tekst. Teraz juz jest to o wiele jaśniejsze dla mnie, dzięki wielkie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 24 sty 2015, o 15:25 
Offline
świeżynka

Dołączył(a): 18 sty 2015, o 17:49
Posty: 3
Imie: Alina
Motocykl: brak
Bardzo dobry tekst, dzięki!

_________________
dornbracht mem, grc wall, accessorilapidi.it


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 28 sty 2015, o 15:43 
Offline
świeżynka

Dołączył(a): 27 sty 2015, o 19:32
Posty: 3
Imie: Marta
Motocykl: brak
Taaa tekst wartosciowy.Pytanie tylko dla kogo.Jak dla mnie tak se.

_________________
lekarze online, identyfikacja wizualna firmy, apartament białka tatrzańska, weihgt loss diet, biuro rachunkowe w krakowie


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 8 lut 2015, o 19:38 
Offline
świeżynka

Dołączył(a): 2 lut 2015, o 12:36
Posty: 3
Imie: Agnieszka
Motocykl: brak
Czyli mogę wnioskować że mogę wlać gorsze jakościowo paliwo i nic się nie stanie?

_________________
ewakacje, sprzedaż spółek, tanie loty, tanie loty


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 17 mar 2015, o 16:21 
Offline
świeżynka

Dołączył(a): 16 mar 2015, o 21:33
Posty: 3
Imie: Marneliusz
Motocykl: brak
No poszed po bandzie niezle.Wszystkim poszło po nogach i to nieźle.

_________________
www, http://uraia.net/co-jest-lepsze-korony-czy-licowki/, cigri.eu, źródło, źródło


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 19 mar 2015, o 18:49 
Offline
świeżynka

Dołączył(a): 18 mar 2015, o 11:11
Posty: 4
Imie: Tomasz
Motocykl: brak
Heh w sumie masz racje .Jak juz pocisnć to z grubej rury .Ja uwielbiam takie teksty.

_________________
colond.pl, hertygo.com, tu, tu, kliknij


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: paliwko
PostNapisane: 20 mar 2015, o 11:09 
Offline
świeżynka

Dołączył(a): 6 mar 2015, o 10:44
Posty: 3
Imie: Agnieszka
Motocykl: brak
Tyle ze u nas na stacjach te turbo paliwo jest jednym z gorszych za granicą.

_________________
http://gartend.pl, tu, tu, tu, erdor.net


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Oficjalne forum Galicyjskiego Stowarzyszenia Motocyklowego www.Motogalicja.org
autorstwa Jacka Wiącka. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL