Teraz jest 29 mar 2024, o 08:33

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 

Moderator: Arti

Autor Wiadomość
PostNapisane: 31 sie 2010, o 23:44 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 lis 2009, o 22:12
Posty: 1311
Imie: jacek
Motocykl: buza
jak w temacie... opisze tutaj pokrótce reanimację siłownika w hayce...
więc od początku... co potrzebujemy żeby taką reanimację przeprowadzić... otóż:
1) musimy mieć haykę...
2) jak mamy hajkę to najlepiej z cieknącym siłownikiem sprzęgła...
3) jak mamy jedno i drugie to czytamy dalej
4) jak nie mamy to idziemy czytać inne tematy na forum....

dobra ... mamy kryteria i wyobraźmy sobie że spełniamy kryterium 3

czyli nagły zanik oleju w zbiorniczku płynu sprzęgłowego...
nagły ?? g prawda ... nic nie dzieje się nagle...
zanim zacznie nam płyn znikać, wystąpi jedno ciekawe zjawisko... a mianowicie zacznie nam ciemnieć płyn w zbiorniczku... jest to pierwszy objaw tego że gumka w siłowniku kończy swój żywot i niebawem nastąpi nagła utrata szczelności jejże, i towarzyszący jej zanik płynu i możliwości cywilizowanej zmiany biegów...
jeżeli już nam płyn ściemniał, ale sprzęgło jeszcze robi, to proponuje podiąć kroki w strone serwisu w celu zakupienia odpowiedniej gumki... dlaczego odpowiedniej ktoś zapyta... a bo rozmiarów jest kilka i trzeba sprzedawcy na to uwagę zwrócić... koszt takowej gumki to jakieś 25złych... sporo... znam tańsze gumki na których równie ostro pojeździć można... ale się haykę chciało to się buli :p ... wypada się też za w czasu zaopatrzyć w płyn hamulcowy... ja dopadłem drogą kupna sprzedaży zwykły dot4... zero sensacji
potrzebujemy też paru narzędzi które każdy, kto do tego momentu doczytał zapewne ma :D
bierzemy się za robotę
odkręcamy wszystkie śrubki trzymające lewą owiewkę(blondynki odkręcają prawą ;) ), zdejmujemy ją i wedle upodobań odkładamy/wyrzucamy/oddajemy do lakiernika jak tego wymaga....
następnie odkręcamy zbiornik wyrównawczy płynu chłodzącego....
rozpinamy kostki od wyłącznika kosy i prędkości naszej kasztanki...
demontujemy czujnik prędkości z dekla i odkładamy na bok tak co by nie zginą...
odkręcamy cztery śrubki trzymające dekiel i widzimy......zawalony syfem tłok popychający sprzęgło

i równie pięknie zarąbany syfem przedział napędowy....

nic nie pozostaje zrobić jak zdemontować dekiel odkręcając elastyczny wąż od siłownika

i wszystko ładnie uprać z brudu
odkręcamy odpowietrznik siłownika

później siłownik od dekla

wszystko rozbieramy i pierzemy w benzynce ekstrakcyjnej aby wyglądało tak

odkręcamy dekiel zbiornika sprzęgła, zdejmujemyplastikowy śród dekielek i widzimy wessaną do środka membranę która chroni nasz płyn sprzęgłowy przed wilgocią...

zdejmujemy tą membrankę i widzimy syf który czyścimy do zera...
następnie przyglądamy się elementom zdemontowanym... na pierwszy strzał idzie cylinder...

ładnie zryty korozją i zrysowany... taki cylinder nadaje się w każdym serwisie do śmieci i wyślą nas po nowy.... ale zara zara... ten cylinder jest pełnowartościowy... potrzebujemy go lekko zregenerować... potrzebujemy wodny papier ścierny o gradacji 800 i 1200 ... ja wybrałem się na poszukiwania po jaskini bo gdzieś takowy był... poszukując papieru natknołem się na takie coś... *O.o*

pamiętam że kiedyś kosiłem tym działkę jak trawa sięgała jaj... ale to było bardzo dawno temu... co to robi teraz u mnie nie wiem... *O.o* ...nic papier znaleziony

jedziemy na początek 800setką aż do takiego stanu

potem 1200 na błysk

tłok też nie wygląda za ciekawie *bezradny*

no to go lecimy na początek 800 potem 1200 aż do takiego stanu...

po tym wszystkim nakładamy tą grubą gumkę na tłok ... i składamy wszystko w kolejności odwrotnej do demontarzu smarując powierzchnie płynem hamulcowym...
przykręcamy zmontowany cylinder do dekla i to wszystko razem do silnika hayki na dwie śrubki... podpinamy wąż elastyczny od pompki i odpowietrznik....
przygotowywamy się do odpowietrzania....
odpowietrznik luzujemy i nakładamy wężyk ...

który umieszczamy w zborniku przeznaczonym do utylizacji*O.o*

tera się zaczyna... napełniamy zbiorniczek po dekiel...

i lecimy z procedurą....
pompamy klamką ąz do prawie pustego zbiorniczka
dolewamy do zbiorniczka
znowu pompamy
jak się płyn pokaże w wężyku zakręcamy odpowietrznik........
no i dopiero teraz zaczynamy PRAWDZIWE odpowietrzanie
dolewamy płynu po brzeg
a) 3 szybkie naciśnięcia na klamkę, tylko 3go nie zwalniamy, klamę trzymamy mocno wciśniętą
b) luzujemy odpowietrznik
c) jak skończy płyn wyciekać błyskawicznie zakręcamy
wracamy do a), b), c)
wracamy powtarzamy razy kilka aż przestaną pokazywać się bomble.
cieszymy się odpowietrzonym układem jak małpka bananem
nakładamy memrankę i na nią plastikowy dekielek

aby w końcu zabezpieczyć to wszystko deklem docelowym

demontujemy na chwilkę dekielek z siłownikiem aby gumkę tłoka zabezpieczyć przed brudem stosowną maścią do zabezpieczeń O-ringów przed rdzą i brudem produkcji Loctite

składamy wszystko do kupy i cieszymy się jazdą
to tyle w temacie

_________________
SPONSORZY WYPOWIEDZI:
tv trwam; narodowy fundusz zdrowia; pani domu; durex; radio maryja; koło gospodyń wiejskich; bravo girl; przegląd funeralny; teleranek

czy wieczorem, czy nad ranem..... mam na wszystko wyjechane.



Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 1 wrz 2010, o 21:26 
Offline
bardzo swój

Dołączył(a): 9 lis 2009, o 21:48
Posty: 388
Lokalizacja: Kraków N-H
Imie: waldo
Motocykl: ptaszysko
Jacku, Mc Gyver przy Tobie wysiada. Zbierz te Twoje "historie" i opublikuj.

_________________
Cokolwiek zrobisz, najpierw pomyśl jaki koniec tego będzie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 1 wrz 2010, o 22:57 
Offline
bardzo swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 20:27
Posty: 320
Lokalizacja: Wieliczka
Imie: Grzegorz
Motocykl: Harley V-Rod
No bracie.. respect

_________________
chociaż kroczę doliną ciemności nie lękam się zła, bo jestem największym skur...elem w dolinie...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tylko kobiety i lekarze wiedzą, jak bardzo potrzebne i dobroczynne jest kłamstwo.
— Anatol France (François Anatole Thibault)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Oficjalne forum Galicyjskiego Stowarzyszenia Motocyklowego www.Motogalicja.org
autorstwa Jacka Wiącka. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL