Ostatnio wpadłem na pomysł "wyciągnięcia" wydechu spod silnika mojej kawy. Myślałem, szukałem pomysłu, rozwiązania. Miałem samobójcze myśli, bo chciałem się złapać za spawanie ^^ i z głupia wpadłem na idealne rozwiązanie (przynajmniej jak już będzie zamontowane nie będzie straszyło).

A jeżeli jest ktoś zainteresowany tanim wydechem sportowym odsyłam na Ebay. Za 350zł + koszty przesyłki, można z Chin ściągnąć karbonowy

_________________
"W gniew wpadłem i myślę: co ty się będziesz we mnie Wlepiał, kiedy na ciebie Pluję... i drugi raz na niego naplułem" W.G.

jaco przeca przy takim wylocie to stopery i nauszniki na kask obowiązkowe.

_________________
SPONSORZY WYPOWIEDZI:
tv trwam; narodowy fundusz zdrowia; pani domu; durex; radio maryja; koło gospodyń wiejskich; bravo girl; przegląd funeralny; teleranek
czy wieczorem, czy nad ranem..... mam na wszystko wyjechane.

ładnie mruczy, taki dźwięk to najlepsza muzyka

to zalezy do czego ma Ci sluzyc motocykl..... jak do jazdy po miescie, gdzie zrobisz na raz 50-60 km to spoko. Mozna nawet bez wydechow. ale walnij se 300-400 km z tlumnikiem walacym po uszach. Zwariowac mozna.

BTW - to, ze glosny wydech czyni motocykliste bardziej bezpiecznym to - moim zdaniem - glupi mit.

_________________
Można, tylko....... po co?
---------------------------------------

Każdy dobry uczynek zostanie ukarany.
Przykładnie.
--------------------------------------
Wielkie rzeczy robią ci
którzy nie wiedzą że się nie da...
--------------------------------------
Boże, chroń mnie przed "przyjaciółmi"
z wrogami poradzę sobie sam...

Mit nie mit, ale skoro nie widzi, to przy głośnym wydechu, może usłyszy.

_________________
"W gniew wpadłem i myślę: co ty się będziesz we mnie Wlepiał, kiedy na ciebie Pluję... i drugi raz na niego naplułem" W.G.

Nie liczył bym na szybszą reakcję kierowcy związaną ze słuchem. Jeśli Cię nie zobaczy to na pewno szybciej Cię nie usłyszy choćby z różnicy w prędkościach fal ale pomijając fizyczne pierdzielenie to mit ów wziął się chyba głównie z jazdy w korkach gdzie na przegazówkę jedni reagują odbijaniem na bok a inni wręcz przeciwnie
Jest jeszcze jeden problem, który puki co w Polsce jest pomijany, mianowicie używanie w pojazdach homologowanych części. Naszą policję jeszcze (bo może się to kiedyś zmienić) nie interesuje czy masz wydech z homologacją lub jakiekolwiek inne akcesoria (np. przewody w stalowym oplocie - 80% na rynku homologacji nie posiada). Ale przy wyjeździe do kraju gdzie jest to przestrzegane podczas kontroli drogowej można mieć niespodziankę.

w sumie tak, ale.....

w korku/ruchu miejskim 90 aut ma pozamykane okna, klime i radio wlaczone. Osobiscie nigdy jeszcze nie zlokalizowalem motocyklisty poruszajacego sie z tylu /za mna/ na sluch. wylacznie wizualnie

_________________
Można, tylko....... po co?
---------------------------------------

Każdy dobry uczynek zostanie ukarany.
Przykładnie.
--------------------------------------
Wielkie rzeczy robią ci
którzy nie wiedzą że się nie da...
--------------------------------------
Boże, chroń mnie przed "przyjaciółmi"
z wrogami poradzę sobie sam...